Schody
Data dodania: 2010-10-08
Jak już wcześniej pisałam, w związku ze zmianami dotyczącymi schodów, mieliśmy troszkę z nimi pod górkę. W końcu udało się, Pan schodowy rozkminił temat, zaszalował schody i wczoraj zalał.
I już nie trzeba będzie po drabinie wchodzić
Pisałam Wam wcześniej, że burzymy kawałek ścianki i przesuwamy drzwi na półpiętrze, pisałam dlaczego tak robimy, a teraz wersja zdjęciowa.
I teraz już wiadomo dlaczego. Drzwi były tak umiejscowione w projekcie, a planując schody nie wzieliśmy tego pod uwagę. Ale się poprawi i będzie dobrze, tak jak u Gracjan2