Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

WŁASNY DOM

wpisy na blogu

Ściany na górze

Blog:  marks
Data dodania: 2010-08-14
wyślij wiadomość

W końcu mogę pochwalić się nowymi zdjęciami. Byliśmy dziś na budowie i oto co tam zastaliśmy.

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Weszliśmy sobie na górę po drabince, dla mnie był to nie lada wyczyn z dwóch powodów. Po pierwsze mam lekki lęk wysokości i wchodzenie po drabinie nie sprawia mi żadnej przyjemności, a wręcz przeciwnie. Po drugie w związku z powyższym założyłam, że nie będę wchodzić na górę i mój strój, delikatnie mówiąc, był nie odpowiedni. Dopiero na miejscu stwierdziłam, że nie ma bata na Mariolę, muszę wejść na górę. blog budowlany - mojabudowa.pl Tak też się stało.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Na górze zastał nas taki, miły obraz.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Spotkaliśmy też małego gościa na piętrze, ale przenieśliśmy go w bardziej przyjazne dla niego środowisko.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Wstępnie wyznaczyliśmy miejsce na szambo, które przyjedzie i będzie się montować w poniedziałek.

Po tak wyczerpujących oględzinach, Pan Prezes musiał przekąsić co nie co blog budowlany - mojabudowa.plmojabudowa.pl - blog budowlany

 

Moje wcześniejsze dylematy się zakończyły, dachówka, klinkier wybrane, hurtownie, w któych kupimy także, okna i dystrubutora również wybraliśmy, za tydzień przyjedzie Pan mierniczy i nam wymierzy wszystko pięknie, co by okieneczka ładnie pasowały blog budowlany - mojabudowa.pl

11Komentarze
tereska  
Data dodania: 2010-08-14 15:31:14
pięknie, domek rośnie :) I co warto było pokonać lęki? Widok na górze pewnie wynagrodził wysiłek wspinaczki po drabinie :)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-08-14 15:48:33
wiem coś o tych drabinach, choć ja dzięki budowie trochę oswoiłam te lęki :)) pewnie fajnie chodziło się po górze co?? :)))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-08-14 17:00:16
hehe
co tam lęk wysokości jak sie chce z góry na swoje włości popatrzec;)))) super rośnie chatka;)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-14 18:25:37
No i opłacało się wchodzić:)
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-14 21:01:04
tereska no pewnie, że warto było pokonać lęki, ale już nie mogę doczekać się schodów :) romka fajnie było wejść do sypialni, łazienki, pokoju dzieci itd. :) ahh, cudnie :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-14 23:31:55
widok na budowie rewelacyjny:) gratuluję:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-15 08:15:52
no to pięknie, widac dzieje się u Was :)
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2010-08-15 15:55:49
:)
Ja też na budowie nauczyłam się wchodzić po drabinie. Niestety do tej pory mam opory przed schodzeniem... Może Tobie lepiej pójdzie i jedno i drugie?
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-16 13:07:11
rysiowa szczerze powiedziawszy, to wolałabym jednak więcej nie próbować na górę wchodzić po drabinie, a schodzić to już całkiem, chociaż pewnie to będzie silniejsze ode mnie, bo nie wiem kiedy schodki się nam zrobią
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-17 12:02:23
domek rośnie jak na drożdżach.. Super!!:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-26 15:29:39
:)
Brawo za odwage! Ciesze się że budowa posuwa się do przodu! Życzę dalszych sukcesów i buziaki dla slodkiego Prezesa ;)
odpowiedz

Trochę info o kominkach...

Blog:  marks
Data dodania: 2010-08-03
wyślij wiadomość

Trochę poszukałam i wyszperałam takie informacje. Może się przydadzą, jeśli już ktoś to robił, to proszę nie czytać :)

Wkłady kominkowe z zamkniętą komorą spalania
Palący się w palenisku kominka ogień rozgrzewa wkład kominkowy. Od niego z kolei grzeje się powietrze, które w okolice kominka dostaje się kanałem nawiewnym, a także przez szczelinę pomiędzy wkładem kominkowym, a obudową oraz przez kratki w okapie kominka. Powietrze nagrzewa też rura spalinowa, która odprowadza produkty spalania do komina (im bardziej jest ona użebrowana tym dzieje się to skuteczniej). W obiegu naturalnym wykorzystuje się następnie zjawisko konwekcji. Ciepłe powietrze, które nagrzewa się od wkładu kominkowego unosi się do góry i następnie jest kanałami rozprowadzanie do różnych pomieszczeń. Rozwiązanie to nazywa się Dystrybucją Gorącego Powietrza (w skrócie DGP). Jest to system niezależny od zewnętrznego zasilania, a także stosunkowo tani inwestycyjnie. Wadą takiego rozwiązania jest możliwość ogrzewania tylko 2-3 pomieszczeń z jednego kominka, odległych maksymalnie o 3 m od niego.


O wiele wyższą sprawność posiada ogrzewanie kominkowe z wymuszonym przepływem powietrza. W instalacji montuje się wtedy wygłuszoną turbinę elektryczną, która wymusza przepływ powietrza przez kominek, a następnie do systemu DGP. Wyróżniamy dwa rozwiązania. W pierwszym turbina (nadmuchowa) jest zamontowana pod kominkiem i wtłacza powietrze do niego i dalej do kanałów. Wydajność takiego systemu sięga 150 m3/godzinę.  W drugim natomiast turbina o przepustowości nawet 600 m3/godzinę, znajduje się nad kominkiem i zasysa zimne powietrze do kominka tłocząc gorące do pomieszczeń. Jest to sposób na ogrzewanie nawet 8-9 pomieszczeń.


Podczas spalania temperatura powietrza w systemie DGP zależy od szybkości przepływu powietrza przy wkładzie kominkowym. Im szybciej przepływa powietrze tym mniej nagrzeje się ono od kontaktu z gorącym wkładem. Regulacja temperatury powietrza jest możliwa jedynie poprzez zmianę siły nadmuchu w ogrzewaniu z wymuszonym przepływem powietrza.

Wkłady kominkowe z płaszczem wodnym
Wkłady kominkowe z płaszczem wodnym pozwalają na ogrzewanie instalacji wodnej przy pomocy kominka. Dzięki temu kominek może być źródłem ciepła w grzejnikowym albo podłogowym ogrzewaniu domu. W kominkach tego typy tylko do 20% ciepła jest wypromieniowywane. Pozostała część nagrzewa wodę znajdującą się przy płaszczu komory paleniskowej. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że kominek z płaszczem wodnym może pełnić rolę podstawowego lub tylko wspomagającego źródła ciepła. W naszym klimacie kominek najczęściej pełni rolę wspomagającą współpracując z kotłem gazowym, olejowym bądź elektrycznym. Gdy kominek wytwarza wystarczającą ilość ciepła podstawowe źródło energii wyłącza się i pozostaje w tym stanie aż do momentu, gdy temperatura wody wracającej z kominka ponownie spadnie.

Paliwo do kominka
Producenci wkładów kominkowych zalecają zazwyczaj opalanie w kominku grubym, twardym oraz suchym drewnem liściastym, najlepiej o wilgotności poniżej 20%. W praktyce oznacza to konieczność stosowania drewna sezonowanego minimum przez dwa lata. Świeże, mokre drewno źle się pali i intensywnie dymi. Prowadzi to do obniżenie wydajności kominka i do skrócenia żywotności kotła oraz komina. Dodatkowo mokre drewno wymusza dopuszczenie większej ilości powietrza więc w konsekwencji szybciej się pali.  Bardziej kaloryczne od liściastego drewno iglaste nie jest zalecane, gdyż zawiera więcej żywicy co powoduje osadzanie się w kominie substancji zmniejszających jego przekrój.

Rodzaj drewna 

pojemność cieplna kJ/1kg

świerk 

16250

sosna 

15800

brzoza 

15500

dąb 

15100

buk 

14400

 

 



 
 

My zdecydowaliśmy, że kominek będzie bez płaszcza wodnego i będziemy mieli rozprowadzoną grawitacyjną DGP, teraz szukam wkładu blog budowlany - mojabudowa.pl...

Jak wkład? Żeliwny? czy może stalowy?

Wkład żeliwny:

- mają lepszy odbiór temperatury ponieważ temperatura spalin wychodzących z kominka oscyluje w granicy 300 stopni;

- szybkie oddawanie ciepła od momentu napalenia ale szybciej się wychłodzi od stalowego z szamotem , przy czym dłużej trzeba czekać na ciepło na początku palenia;

- żeliwo jest kruche i może pękać.

 

Wkład stalowy z szamotem:

- mają gorszy odbiór temperatury przy pomiarach mają 500- 600 (niektóre firmy nawet 800) co rzutuje na sprawność urządzenia;

- ekologiczne spalanie - na palenisku osiągamy największe temperatury przez co proces spalania drewna jest bardzo dokładny (ekologiczny) i czysty, czyli mało popiołu, niedopalonych elementów i sadz na szybie;

- o wiele większe możliwości jeżeli chodzi o designe ponieważ łatwiej kształtować stal niż robić formy do odlewów żeliwnych, jednak za udziwnianymi kształtami, wielkością szyby i sposobem otwierania drzwi idzie spadek szczelności przez co spada sprawność urządzenia.

 

6Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-08-03 10:23:44
co do kominka
Co do kominków dziewczyny mi trochę podoradzały .. poczytaj sobie tutaj http://www.edyskas.mojabudowa.pl/?page=5 z dnia 07.21 jest troche cennych informacji:)
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-03 10:34:41
dzięki, nie omieszkam, skorzystam z każdej cennej informacji :)
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-03 11:48:04
Jest tam sporo rad nt. czy z DGP czy bez, czy płaszczem wodnym czy bez. To my już mamy zdecydowane, interesuje mnie stricte sam wkład kominkowy. Taka jedna sugestia odnośnie płaszcza wodnego, o której nikt nie pisał. Znajomy ma i miał problem gdy palił w kominku, a nagle zabrakło prądu i nie było jak odprowadzić ciepła z płaszcza wodnego. Może to doprowadzić do rozsadzenia, trzeba szybko gasić ogień.
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2010-08-09 20:52:09
ale żeś prześwietliła ten temat konkretnie, wiele cennych informacji :) A jak na budowie , GRACJAN urósł troszkę? Pewnie Prezes goni Was ostro do pracy, bo wpisów nowych nie widzę więc pewnie zaparacowani bardzo jesteście :) Pozdrawiam z tereskowego blogu ;)
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-09 21:02:58
ehh, ni niestety nic się póki co nie dzieje, murarz był na innej robocie, dziś miał dzień gospodarczy i pewnie jutro ostro zabierze się za dalsze murowanie
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-14 15:01:15
no i musze się wycofać z tego co napisałam wyżej o kominkach z płaszczem, znajomy, który mówił o tej historii powiedział, że to wynikało z nieprawidłowo wykonanej instalacji, więc teraz niewiem czy będzie system DGP czy płaszcz, musimy pomyśleć
odpowiedz

Nasz "las" :)

Blog:  marks
Data dodania: 2010-07-31
wyślij wiadomość

W końcu mamy konkretne foteczki blog budowlany - mojabudowa.pl

Strop nad częścią mieszkalną dziś został zalany, więc teraz cay parter mamy już przykryty stropem i jak to blogowa koleżanka określiła - mamy las blog budowlany - mojabudowa.pl

"Las" w kuchni i wiatrołapie:

mojabudowa.pl - blog budowlany

"Las" w salonie:

mojabudowa.pl - blog budowlany

Nawet na tarasie mamy "las" blog budowlany - mojabudowa.pl:

mojabudowa.pl - blog budowlany

A tutaj widok z tarasu na prawdziwy las:

mojabudowa.pl - blog budowlany

No i oczywiście z postępu prac Pan Prezes był bardzo zadowolony blog budowlany - mojabudowa.pl

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Dylematów dachówkowo - klinkierowo - oknowych ciąg dalszy. Chociaż powoli wszystkie rzeczy zaczynają się klarować - na szczęście blog budowlany - mojabudowa.pl

5Komentarze
tereska  
Data dodania: 2010-07-31 17:52:18
pięknie, a mina Prezesa zdradza że wszystko wporządeczku i chyba las mu się bardzo podoba :))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-07-31 18:43:51
SUPER!
Najważniejsza osoba w domu zadowolona! To się liczy najbardziej!A las cudny macie!I jeden i drugi:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-07-31 20:00:31
Nie ma to jak prywatny las :)) A Prezes hiper zadowolony, więc chyba robota porządnie wykonana?
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-07-31 22:16:08
Prezes to się dopiero ucieszy jak po stropie polata, a jak rodzicie pozwolą jeszcze wodą polać..... :)))
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-01 22:40:46
Pan Prezes jest uroczy!!:)
odpowiedz

Nie ma nowych zdjęć

Blog:  marks
Data dodania: 2010-07-29
wyślij wiadomość

Zdjęć nie mam, aparat nawalił, małż zrobił komórką, ale zapomniał je zrzucić na kompa i wychodzę na gołosłowną...blog budowlany - mojabudowa.pl Obiecałam o tu ni ma.

Na szczęście dużo się nie zmieniło, Panowie nadal pracują nad stropem. Ale już niedługo :)

Ja już prawie zdecydowałam się na dachówkę...blog budowlany - mojabudowa.pl Prawie, bo jeszcze nie jstem do końca pewna, muszę się jeszcze przejechać i jeszcze raz obejrzeć (ehh te baby blog budowlany - mojabudowa.pl ). Klinkier sama jeszcze niewiem blog budowlany - mojabudowa.pl Ale w międzyczasie zabieram się za okna, powoli zaczynam rozpuszczać po firmach zestawienie okien i czekam na wyceny.

7Komentarze
rysiowa  
Data dodania: 2010-07-29 12:47:45
Nie martw się, poczekamy na zdjęcia !
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-07-29 14:24:46
:)
Jest tego tyle że wcale ci się nie dziwie że nie możesz się zdecydowac;) powoli, powoli w koncu coś wybierzecie:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-07-29 14:29:53
ja też poczekam :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-07-29 20:07:58
poczekamy;))
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2010-07-29 22:01:26
dachówka to dachówka a nie jakiś mebel, który można wymienić bez problemu jak się znudzi, wybór musi być przemyślany. A na zdjęcia poczekamy :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-07-31 14:35:49
Tak to ja też sie dopiszę,czekamy,czekamy na zdjęcia z dachówką.
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-07-31 17:50:17
Oj to jeszcze trochę, tak ze dwa miesiące na dachówkę na dachu trzeba będzie poczekać :) Nie omieszkam, fotki się na pewno tu znajdą :)
odpowiedz

Relacje specjalnie dla EDYSKAS :)

Blog:  marks
Data dodania: 2010-07-24
wyślij wiadomość

No tak, urlop się skończył, a ja tu leniuchuję :) A tak naprawdę to całą naszą trójkę dopadły jakieś choróbska i nie było sił ani chęci na nic. Właśnie wychodzimy z tych przeziebień. Miałam pisać dopiero w poniedziałek, ale edyskas mnie pogoniła blog budowlany - mojabudowa.pl

Już nie wspominając o tym, że nawet nie miałam sił Waszychc blogów czytać, max 1-2 dziennie, mam straszne zaległości, niewiem kiedy nadrobię.

Zdjęć nowych nie mam, może w poniedziałek coś będzie nowego.

Wyprawa do hurtowni z dachówkami udana, trafiliśmy na sympatycznego Pana, który nas oprowadził wszystko pokazał. Czekamy na wycenę dwóch dachówek Koramica i Creatona (nie pamiętam nazw, ale w brązie). Przy okazji obejrzeliśmy sobie klinkier na komin i filary. Skłanialiśmy się ku zwykłej, gładkiej, ale Pan bardzo zachwalał taką postarzaną, każda cegła w innym odcieniu. Sama niewiem na jaką się zdecydować. Co myślicie?

Cieśla przyniósł nam wycenę w dachówkach Ruppa. Generalnie tyle co się naczytaliśmy o dachówkach to stwierdziliśmy, że chyba wcale nie jesteśmy mądrzejsi o nową wiedzę, a wręcz wiemy mniej. Zastanawialiśmy się też czy deskować dach czy nie (wydawało mi się, że budowa to prosta sprawa, a tu co chwila jakieś dylematy). Po przeczytaniu wielu forów, zasięgnięciu opinii znajmych, zadecydowaliśmy, że deskujemy dach. 

To chyba wszystko na dziś. Mam nadzieję, że w poniedziałek wrzucę nowe fotki.

11Komentarze
baczki  
Data dodania: 2010-07-24 11:52:24
myślę, że do tego zachwalania powinniście podejść z dystansem;) pewnie mu się słabo sprzedaje.. Co nie znaczy, oczywiście że jest gorszej jakości;) a skoro już po urlopie to pora wracać na budowę;))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-07-24 12:47:01
dachówka
Wiesz z tym zachwalaniem to różnie bywa;) Może być tak jak baczki mówia że słabo im sie sprzedaje .. ale ja trafilam na przyklad na takiego pana od łazienki który polecił nam super sprzęt i dokładnie opisał 'za' bo 'przeciw' było niewiele .. No i cena świetna ! miał tam też mnóstwo innych droższych pomysłów ale ten towar mu pieknie schodził i mówił ze ludzie sie nie skarża dlatego poleca .. tak więc to różnie bywa;) O tej dachówce Ruppa piwreszy raz słyszę:) Czekam na fotki z budowy:) I do dzieła kochani!
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2010-07-24 15:56:58
Trzeba wyczuć człowieka, jedni zachwalają swój towar bo szanują klienta i bubla mu nie chcą sprzedać, w końcu dobra opinia nakręca biznes, a inni chcą się pozyć tego co im zalega w magazynie. Mam nadzieję, że trafiliście na tego pierwszego:) . Czekamy na poniedziałkowe zdjęcia. Zdrówka życzę :))
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-07-24 16:14:51
Zdaję sobie sprawę, że trzeba uważać i nie do końca wierzyć sprzedawcom, bo na różnych można trafić, dlatego sporo też czytaliśmy. Jeśli chodzi o dachówki, to raczej niczego nam nie starał się wcisnąć, jeszcze się nie zdecydowaliśmy co do firmy, a na necie można prawie na temat każdej znaleźć dobre i złe opinie i bądź tu mądry, pewnie jak połążę dach to będzie już mi mniej głwoę zaprzątał. Bardziej Pan starał się zareklamować inny klinkier niż mi się podobał, mówił właśnie, że od tamtego jednolitego to ludzie coraz częściej odchodzą i kupują ten bardziej urozmaicony...sama niewiem.
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2010-07-24 19:37:35
Pamiętaj żeby zawsze wybierać to, co Tobie się najbardziej podoba. To Twój dom i to TY na niego będziesz patrzeć przez następne lata. A jeżeli chodzi o producenta, to ja po prostu czytam opinie o produktach i wybieram te, które mają dobre opinie.
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-07-24 22:23:33
zgadzam się z rysiowa;)) tylko wcześniej zapomniałam tego dodać;)) Najważniejsze jest to, czy wam się coś podoba, a jeśli tak, to dlaczego tego nie kupić, nawet jeśli się gorzej sprzedaje?;)
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-07-25 13:15:48
Macie całkowitą rację, tylko ja zawsze staram się rozważyć czyjeś propozyche, i nie zamykam się, bo czasem się okazuje, że ja nie widziałam wszystkiego, albo nie zwróciłam uwagi na pewne produkty, które mogą się okazać fajne. Jeśli chodzi o dachówki, to uwierzcie mam mętlik w głowie i powoli dochodzę do wniosku, że będę patrzyć na koszty i na to żeby mi się podobała, bo na każdego producenta można znaleźć jakiegoś haka. Jeśli chodzi o klinkier, to muszę się jeszcze więcej porozglądać po wybudowanych domach, bo na całokształcie lepiej widać czy taki czy taki kliknier daje więcej uroku.
odpowiedz
Data dodania: 2010-07-26 21:27:05
mimo, że nie mamy dachówki to również jestem za pełnym deskowaniem....wybór materiału...trudna sprawa....
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-07-27 10:42:01
aniailukasz przede wszystkim najlepsze życzenia z okazji wczorajszych imienin :) chodze oglądam te dachy i widzę który dach mi się podoba, ale jak patrzę na wystawkę w sklepie, gdzie jest parę dachówek, to jakoś nie mogę wyobrazić sobie całości, jakaś oporna jestem. Za to wczoraj będąc na spacerze z Prezesem znalazłam dom, gdzie na kominie i na ogrodzeniu był taki postarzany, wielokolorowy klinkier i definitywnie stwierdziłam, że nie chcę takiego, wprowadza (jak dla mnie) taki chaos - nie podoba mi się. Jeden problem rozwiązany :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-07-27 12:56:19
do rogale
Dziękuję ślicznie za życzenia:)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-07-28 13:14:44
Postarzana. Ale ostatecznie musicie zgrać ją z pozostałą kolorystyką i stylem domku. Bo, mimo, że ładna, może okazać się, że nie będzie pasować.
odpowiedz
marks
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 89244
Komentarzy: 513
Obserwują: 37
On-line: 9
Wpisów: 61 Galeria zdjęć: 251
Projekt GRACJAN 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - w lesie
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
13 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67459
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903281
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 918
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria